Wpisy archiwalne w kategorii

Arkus

Dystans całkowity:2053.75 km (w terenie 175.30 km; 8.54%)
Czas w ruchu:131:48
Średnia prędkość:15.58 km/h
Maksymalna prędkość:37.80 km/h
Liczba aktywności:110
Średnio na aktywność:18.67 km i 1h 11m
Więcej statystyk

Wyjazd na weekend do Torunia

Środa, 29 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50 - tka, Arkus
Rankiem do pracy i popołudniu do Torunia, oczywiście główną trasą. Za Złą wsią zjadłem kiełbasę z grilla, polecam bardzo dobra. Następnie przez Górsk do Torunia. Pogoda super,trochę duży ruch na trasie. Pozdrawiam.

Woda z Myślęcinka

Sobota, 28 marca 2009 · Komentarze(0)
Jak zwykle trzeba zaopatrzyć domową pijalnie w wodę życia. Razem z Dziadkiem pojechaliśmy do źródełka po minerałkie.Pogoda taka sobie , ale bylo ok. Pozdrawiam

Służbowo

Sobota, 21 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Samotnie, Arkus
Piąta minut dwadzieścia, kiedy komórka zagrała i do pracy wzywała.Pogoda za oknem wspaniała 2 stopnie ciepła.Kobra ubrany rowerek zabrany i podróż z Fordonu do Centrum.Jechało sie wspaniale, po drodze leżał nieżywy borsuk niestety zdjęcia nie zrobiłem bo aparat w domu. Wieczorem po pracy powrót do Fordonu.Pozdrawiam.

Powrót z pracy

Niedziela, 15 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Arkus, Samotnie
Rono powrót do domku na Fordon. Niestety pogoda masakra zimno i deszczowo, a ja jeszcze przemoknięty postanowiłem zahaczyć o cmentarz zapalić lampki u bliskich na grobie. Trasa fajna bo cały czas ścieżką rowerową. Pozdrawiam

Służbowo

Sobota, 14 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Arkus, Samotnie
W końcu ruszyłem się rowerem do pracy. Uwazam sezon 2009 za otwarty. Pogoda ładna, ciepło,bezwietrznie. Trasa Fordon - centrum. Pozdrawiam.

Powoli do nowego sezonu

Niedziela, 8 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Arkus, Samotnie
Powoli budzę się ze snu zimowego.Wybrałem trasę sprawdzoną i malowniczą, lasem do Myślęcinka i z powrotem Pod skarpą do Fordonu. Pogoda w miarę, zachmurzone niebo bez wietrznie.Było sympatycznie, ale nóżki jak z watki trzeba więcej trenować, a nie przy kompie. Pozdrawiam

Po wodę do Myślęcinka

Sobota, 31 stycznia 2009 · Komentarze(7)
Dzisiaj po pracy wybrałem się na rowerek. Pojechałem z dziadkiem po wodę do źródełka, trasa była super chociaż śnieżek prószył a temperaturka była bliska zeru. A tak na marginesie to nie jest normalne, że jeżdżę na rowrze w styczniu.