Wpisy archiwalne w kategorii

100 - tka

Dystans całkowity:602.23 km (w terenie 62.50 km; 10.38%)
Czas w ruchu:33:20
Średnia prędkość:18.07 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:120.45 km i 6h 40m
Więcej statystyk

Dzisiaj rano wybralem się na wycieczkę

Sobota, 24 maja 2008 · Komentarze(6)
Dzisiaj rano wybralem się na wycieczkę do Chełmna trasa wiodła przez malowniczo położone drogi Fordon-Ostromecko-Czarże-Kokocko-Starogród,gdzie jest fajny podjazd ,przypomniał mi wspinaczki górskie jakie przeżyłem jadąc z dwiema bikerkami do i z Pragi,następnie dojechałem do celu.Wiadomo, że Chełmno słynie z pięknych zabytków i rzeczywiście tak jest- polecam. Potem odwiedziłem znajomych, którzy mają to szczęście,że mieszkają obok tego pięknego miasta.Póżnym popołudniem wrócilem do bydzi inną trasą Watorowo-Goloty-Unislaw-Dąbrowa Chelmńska zaznaczam nie Górnicza-Ostromecko-Bydgoszcz.Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia moich wypraw rowerowych.

Dąbrowa Górnicza Mydlice

Niedziela, 11 maja 2008 · Komentarze(1)
Dąbrowa Górnicza Mydlice – Staszic - Strzemieszyce – Sławków – czerwonym szlakiem do Okradzionowa – Rudy – Błędów – Chechło – Rodaki – Ogrodzieniec – Podzamcze – Niegowonice – Łosień – Ząbkowice – Antoniów – Pogoria – centrum – Mydlice.

W Sławkowie.




Kościół w Błędowie


Pustynia Błędowska




No i rozpadało się w połowie drogi między Chechłem a Ogrodzieńcem.


Podzamcze


Skałki w Niegowonicach.

















PRAGA - DZIEŃ TRZECI

PRAGA - DZIEŃ TRZECI

Mala Morava - Chlumec nad Cidlinou

Rankiem - po wyjściu z "noclegowni".


Nad restauracją mieliśmy nocleg.


Chmury straszą, a my jedziemy przed siebie.


Tu jemy śniadanie


Następnie ruszamy dalej


Od pewnego czasu droga, którą jedziemy przeplata się z torami, którymi jeżdżą malownicze pociągi :)


Po drodze mijamy linię bunkrów i budowli warownych. Jeden bunkier, w którym jest muzeum nawet chcemy zwiedzić, niestety jest zamknięte bez podania powodu.
Jestem niepocieszony.


Nie lubię gdy ktoś mnie ma na muszce, chyba, że jest to piękna i mądra kobieta ;p




Zza krzakami chowa się mostek - obiekt pożądania Pewnej Bikerki :)


Czasami (nie rzadko) trzeba się wysilić by podjechać pod podjazd.


W miejscowości Zamberk jemy obiad - strasznie podoba mi się ta bordowa kamienica.


Pomnik nagiej kobiety z centaurem


Pora na obiad - tu "mieliśmy nadzieję", że przeczekamy deszcz - chmury straszyły. Niestety deszczu wtedy nie było.


Deszcz zaczął lać "chwilę później"


Rozpogodziło się ale niestety po pierwsze - czas nagli, po drugie - zakaz wstępu z rowerami. Focimy Pałacyk i kręcimy dalej.


W poszukiwaniu szopki...


W Hradec Kralove.


Kolacja. Po drodze fota postkomunistycznego budynku. Może "ichni" urząd miasta? ;D


Zapada zmierzch - trzeba mknąć przed siebie w poszukiwaniu noclegu...


Sen, sen, sen - trzeba zregenerować siły...

Do Świecia na zamek

Wtorek, 15 kwietnia 2008 · Komentarze(5)
Do Świecia na zamek krzyżacki.

Bydgoszcz (z pracy na dworzec pkp) - Myślęcinek - Niemcz - Żołędowo - Nekla - Borówno - Dobrcz - Sienno - Zawada - Niewieścin - Topolno - Gruczno - Dworzysko - Świecie.

Borówno


Gdzieś po drodze...


Zamek w Świeciu




Moja pierwsza setka ;)


Z powrotem przez Trzęsacz, Strzelce Dolne, Fordon do centrum Bydgoszczy.





Pozdrawiam